W styczniu rzucona została mi rękawica i dostałem do zabawy
Kong AirDog Spinner w kształcie śmigiełka. KONG – zabrzmiało strasznie
ale musiałem podjąć wyzwanie!
Zabawka z powodzeniem nadaje się do aportowania, przeciągania, gryzienia. Poza tym fajnie wyciąga się z niej filc i drapie po niej pazurkami :)
Właśnie ze względu na pokrycie filcem zbliżonym do piłek tenisowych zabawkę
niestety ciężko się czyści z mocniejszych zabrudzeń. Przy potraktowaniu
wodą szybka nasiąka. Woda dostaje się też do środka zabawki przez co
bardzo wolno wysycha.
Wady
Jeżeli zabawka ma jakiś słaby punkt to ja go znajdę nawet jak jest to Kong. :)
I tak się stało tym razem. Newralgicznym miejscem jest połączenie filcu
z gumową wstawką. Przy mocniejszym drapaniu pazurkami i szarpaniu
zębami filc zaczyna odchodzić od gumy. Ponadto łatwo się wyciąga i
ląduje w żołądku (będę miał neonową kupkę :) ). Zabawka nadaje się głównie a suche dni – szybko nasiąka wodą przez co robi się jeszcze cięższa.
Zalety
Zabawka nie jest lekka ale za to bardzo dobrze wyważona. Na początku
wydawać by się mogło że może być za ciężka dla Chihuahua ale to tylko
pierwsze wrażenie. Ma super kształt i kolor dzięki czemu jest bardzo
atrakcyjna dla psów. Wydawany przez nią piszczący dźwięk jest
interesujący dla psa i powoduje zainteresowanie przedmiotem i zabawą
nim. Odporna jest na nagryzanie. Producent podaje że zastosowany
specjalny rodzaj filcu nie powoduje ścierania szkliwa zębów u zwierząt.
Ciężko mi to ocenić po tak krótkim czasie. Jeżeli tak faktycznie jest to
duży atut Kong AirDog Spinner.
Generalnie polecam i wracam do zabawy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz